Tabelka :)

Jesli mam byc szczera to troche mi sie utylo :P nawet wiecej niz troche...
Dostalam tez rozstepy co tym bardziej mnie demotywuje :(...
A tu moja mala tabelka :

Jeszcze nie skonczona i jak widac ze slodyczami i fastfoodami sie nie moge rozstac :( ze nie wspomne o tym ze dzisiaj nie przekroczylam nawet 900 kcal -.- przeciez nie chce sie glodzic ale z drugiej str jak mysle sobie o tym jak wygladam nie mam tez ochoty jesc...

No nic, jutro musze sie trzymac w okolicach 1300 kcal :) 

Troche sie boje zwarzyc i zmierzyc, a co jak waga poda wiecej niz 55 kg ? :( zalamie sie chyba :(

Albo jak bede miec wiecej niz 55 cm w udach ? 0.0 :(((((((

Br... obym to przetrwala 

No nic...to chyba tyle z tego :) 

A jak tam u was ? :*

                           

               

                                                            Niko 

Tyle wam powiem..

Prawda jest taka, że odchudzanie NIE MOŻE być męką. A MUSI być przyjemnością, zabawą.

Zdrowie i dobry nastrój są NAJWAŻNIEJSZE! Nie musisz być chuda jak patyk, żeby być dumna ze swojego ciała skoro masz dużo np. w pupie i bardzo Ci to przeszkadza.. to zrzuć kilka kilo.. ale nie za dużo. Bo jeśli tam najszybciej odkłada Ci się tłuszcz to znaczy, że to miejsce jest właśnie twoim atutem. Tylko musisz wymyślić coś co pozwoli go uwydatnić.. Może noś obcisłe spodnie, albo szorty, może zapisz się na jakiś taniec np. Dance hall 

Spójrz na te wszystkie czarnoskóre dziewczyny, tańczące w teledyskach. Myślisz, że wszystkie mają tyłek i uda jak modelka?? NIE, a nawet nie mogą. Bo " dużym tematem" tego tańca jest właśnie tyłek i uda! Owszem są umięśnione, ale nie chude jak 2 patyki.Więc Dont worry,  be happy! :* <3 

~Alexis

Np. Ona jest wysportowana, umięśniona, ale ud nie ma nie wiem jak szczupłych.. Po prostu taka jest. A popatrz jak zarzuca niezle tylkiem ;) 

Hey, hi, hello!

 Witajcie kochani!

Przepraszam za tak długą "przerwę", ale byłam nad jeziorem u dziadków koleżanki. Było świetnie! Leżing,plażing,smażing, Łomżing :D i te sprawy. Przytyłam. :x Kuuuurde.. Ale biorę się w garść! ^-^ 

~Alexis

Troszku schudlam :D

No wiec, ten post bedzie o moich malutkich efektach w odchudaniu :D

Talia : 67 cm ( ostatnio bylo 68 )
Brzuch : 77 cm ( ostatnio bylo 81 cm ale mozliwe ze zle zmierzylam ... )
Biodra : 93 cm ( ostatnio bylo 93,5 cm )
Udo : 55,5 cm ( ostatnio bylo 56 cm )
Waga : 53,5 kg ( ostatnio bylo 55,3 kg )

Ciesze sie z efektow , chociaz jeszcze dluuuuga droga przede mna XD

                    Niko :*

Trololo XD

Znalazlam cos ciekawego :

http://czasnazmiane.blox.pl/resource/wymiary_prawidlowe.gif

Jesli to prawda to jeszcze sppooooooro pracy przede mna hehe :D
Moim celem jest miec :
- 50 cm w udzie
- 65 cm w tali :D

Moje wymiary...-.-

Postanowilam sie znowu zmierzyc XD od A do Z i chyba nawet troche przesadzilam bo na co mi obwod kostki ? !

Szyja - 30 cm
Ramie - 26 cm
Piersi - 84 cm
Pod piersiami - 70 cm
Talia  - 68 cm ( - 2 cm ) 
Brzuch - 81 cm
Biodra - 93,5 cm
Udo - 56 cm ( + 1 cm -.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.- ) 
Nad kolanem - 38,5 cm
Kolano - 36 cm ( z ciekawosci zmierzylam XD )
Lydka - 35 cm
Kostka - 24,5 cm ( myslalam ze 26 XD )
Waga...-.- 55,3 kg... ( - 1,2 kg )

Bylabym zadowolona gdyby nie te uda...
Chcialam wczoraj pobiegac ale co chwile padalo wiec rozmyslilam sie :( zamiast tego zrobilam 6min*5 cw ewy chodakowskiej, 10 min cw na wewnetrzna strone ud fittapy i troche sie porozciagalam :)

Moim glownym celem sa UDA i POPRAWIENIE KONDYCJI bo dostaje zadyszki wchodzac na drugie pietro po schodach...0.0

:D

Hej miśki, sorry, że ostatnio nic nie dodawałam, ale w sumie to nie było o czym pisać. Teraz mam już WAKACJE!!! <3 Haha I od dziś zaczęła się moja dieta. Nie ma nazwy, jest po prostu moja ;). Ostatnio są u nas mega upały, co nie pozwala mi biegać. No i mam chore ucho -.- znowu.. i też nie bardzo mogę z nim biegać.. Ale mam nadzieje, ze niedlugo sie to zmieni. A teraz wstawiam wam fajną nutkę <3 paa

 ~Alexis